Resort finansów opublikował wstępne dane dotyczące wykonania budżetu państwa po pierwszym półroczu 2012 r. Sama wysokość deficytu na koniec czerwca nie wygląda najgorzej – deficyt wynosi 20 923,5 mln zł, czyli 59,8% wysokości przyjętej w ustawie budżetowej na rok 2012 (tj. 35 mld zł).
Wysokość deficytu po pierwszym półroczu br. jest blisko 10 mld zł niższa niż zakładana w harmonogramie dochodów i wydatków budżetu państwa na koniec czerwca. Zgodnie z harmonogramem, deficyt budżetu po upływie połowy roku 2012 miał przekraczać 30,8 mld zł. Dużo lepszy wynik od zakładanego w harmonogramie wynika zarówno z wyższych dochodów o ponad 8,2 mld zł niż przyjęto w harmonogramie (zaplanowano dochody w wysokości 133,6 mld zł a osiągnięto 141,8 mld zł), jak i niższych o ponad 1,5 mld zł od zakładanych wydatków. Należy jednak zwrócić uwagę, że wyższe dochody stanowią rezultat przekazania do budżetu zysku NBP (wpływ ponad 8 mld zł) osiągniętego w roku ubiegłym.
Czy zatem można spodziewać się spokojnego wykonania przez rząd budżetu państwa na rok 2012? Powodem do niepokoju samym w sobie nie jest wykonanie deficytu na poziomie przekraczającym 50%. Według wspomnianego harmonogramu, deficyt budżetu w samej drugiej połowie roku powinien być niższy niż 4,2 mld zł. Ponadto nie jest przecież niczym niezwykłym, lepszy wynik budżetu państwa w drugim półroczu w porównaniu do pierwszej połowy roku. Tak było również w poprzednich latach.
Jednakrząd, pomimo dodatkowego zastrzyku finansowego w kwocie ponad 8 mld zł jaki nie został założony w ustawie budżetowej (chodzi o wspomniany zysk NBP), nie może ze spokojem zakładać realizacji budżetu i osiągnięcia deficytu niższego niż założonego ustawą budżetową. Niepokój powinny budzić coraz gorsze perspektywy dla gospodarki, a także (a w zasadzie przede wszystkim) tendencja dotycząca dochodów z tytułu podatku od towaru i usług (VAT), które stanowią najważniejszy składnik dochodów budżetu państwa. W roku ubiegłym dochody z podatku od towarów i usług stanowiły 43,5% wszystkich dochodów budżetu oraz blisko połowę łącznych dochodów podatkowych.
Podobny udział dochodów z podatku od towarów i usług w dochodach budżetu państwa (a w samych dochodach podatkowych jeszcze większy) założono na rok 2012. Zgodnie z ustawą budżetową, przyjęto że budżet osiągnie dochody z VAT w wysokości 132 mld zł, czyli o ponad 11 mld zł więcej niż w roku ubiegłym. Tymczasem wykonanie budżetu po pierwszym półroczu nie nastraja optymistycznie. Dokładna wysokość dochodów z podatku VAT za okres pierwszego półrocza br. nie została opublikowana (resort finansów nie przedstawił jeszcze tzw. sprawozdania operatywnego z wykonania budżetu za okres styczeń – czerwiec), ale biorąc pod uwagę dane dotyczące wysokości dochodów z podatków pośrednich (do nich zalicza się podatek od towarów i usług), można je szacować na ok. 60,2 mld zł. Zatem wykonanie planu rocznego dochodów z tytułu podatku od towarów i usług wynosi 45,5%. Dla porównania, po pierwszym półroczu 2011 r. do budżetu z tytułu podatku od towarów i usług wpłynęło ponad 60 758 mln zł, czyli obecnie jest mniej o ponad 500 mln zł niż w roku ubiegłym. Wpływy z VAT są zatem nominalnie niższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Co więcej, w roku ubiegłym plan dochodów z VAT po pierwszym półroczu był wykonany w 50,9%, czyli o ponad 5 punktów procentowych więcej niż obecnie. Ponadto, biorąc pod uwagę inflację w wysokości 4,3% (w czerwcu br. w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego), dochody budżetu z podatku od towarów i usług w wartościach realnych (ceny z roku 2011) spadły w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego o ponad 5 %.
Spada również dynamika dochodów z VAT licząc w okresach miesięcznych. W czerwcu br. dochody z VAT wyniosły niecałe 8,45 mld zł, czyli mniej niż miesiąc wcześniej (w maju wpłynęło z tego tytułu do budżetu 8,497 mld zł). Co więcej, w czerwcu 2011r., do budżetu z tytułu podatku od towarów i usług wpłynęło 9 546 mld zł, czyli w roku bieżącym szacowane miesięczne dochody z tego tytułu były o ponad 1 mld zł niższe.
Biorąc pod uwagę dużo gorsze perspektywy gospodarcze na drugą połowę roku i już spadające dochody budżetu z podatku od towarów i usług, wykonanie założonego wyniku i osiągnięcie deficytu w wysokości nie wyższej niż 35 mld zł na koniec roku 2012, pomimo dodatkowego, nieprzewidzianego w ustawie budżetowej, wpływu do budżetu ponad 8 mld zł z zysku NBP, pozostaje mocno niepewne. Jeżeli dochody z podatku od towarów i usług będą niższe niż w roku ubiegłym, to do zamknięcia budżetu założonym w ustawie deficytem, może brakować kilku miliardów złotych. A wzrostowi dochodów sprzyjać nie będzie zakładane w drugim półroczu spowolnienie gospodarcze.
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Wykonanie budżetu państwa po I półroczu 2012 r. – spadają dochody z VAT
Resort finansów opublikował wstępne dane dotyczące wykonania budżetu państwa po pierwszym półroczu 2012 r. Sama wysokość deficytu na koniec czerwca nie wygląda najgorzej – deficyt wynosi 20 923,5 mln zł, czyli 59,8% wysokości przyjętej w ustawie budżetowej na rok 2012 (tj. 35 mld zł).
Wysokość deficytu po pierwszym półroczu br. jest blisko 10 mld zł niższa niż zakładana w harmonogramie dochodów i wydatków budżetu państwa na koniec czerwca. Zgodnie z harmonogramem, deficyt budżetu po upływie połowy roku 2012 miał przekraczać 30,8 mld zł. Dużo lepszy wynik od zakładanego w harmonogramie wynika zarówno z wyższych dochodów o ponad 8,2 mld zł niż przyjęto w harmonogramie (zaplanowano dochody w wysokości 133,6 mld zł a osiągnięto 141,8 mld zł), jak i niższych o ponad 1,5 mld zł od zakładanych wydatków. Należy jednak zwrócić uwagę, że wyższe dochody stanowią rezultat przekazania do budżetu zysku NBP (wpływ ponad 8 mld zł) osiągniętego w roku ubiegłym.
Czy zatem można spodziewać się spokojnego wykonania przez rząd budżetu państwa na rok 2012? Powodem do niepokoju samym w sobie nie jest wykonanie deficytu na poziomie przekraczającym 50%. Według wspomnianego harmonogramu, deficyt budżetu w samej drugiej połowie roku powinien być niższy niż 4,2 mld zł. Ponadto nie jest przecież niczym niezwykłym, lepszy wynik budżetu państwa w drugim półroczu w porównaniu do pierwszej połowy roku. Tak było również w poprzednich latach.
Jednak rząd, pomimo dodatkowego zastrzyku finansowego w kwocie ponad 8 mld zł jaki nie został założony w ustawie budżetowej (chodzi o wspomniany zysk NBP), nie może ze spokojem zakładać realizacji budżetu i osiągnięcia deficytu niższego niż założonego ustawą budżetową. Niepokój powinny budzić coraz gorsze perspektywy dla gospodarki, a także (a w zasadzie przede wszystkim) tendencja dotycząca dochodów z tytułu podatku od towaru i usług (VAT), które stanowią najważniejszy składnik dochodów budżetu państwa. W roku ubiegłym dochody z podatku od towarów i usług stanowiły 43,5% wszystkich dochodów budżetu oraz blisko połowę łącznych dochodów podatkowych.
Podobny udział dochodów z podatku od towarów i usług w dochodach budżetu państwa (a w samych dochodach podatkowych jeszcze większy) założono na rok 2012. Zgodnie z ustawą budżetową, przyjęto że budżet osiągnie dochody z VAT w wysokości 132 mld zł, czyli o ponad 11 mld zł więcej niż w roku ubiegłym. Tymczasem wykonanie budżetu po pierwszym półroczu nie nastraja optymistycznie. Dokładna wysokość dochodów z podatku VAT za okres pierwszego półrocza br. nie została opublikowana (resort finansów nie przedstawił jeszcze tzw. sprawozdania operatywnego z wykonania budżetu za okres styczeń – czerwiec), ale biorąc pod uwagę dane dotyczące wysokości dochodów z podatków pośrednich (do nich zalicza się podatek od towarów i usług), można je szacować na ok. 60,2 mld zł. Zatem wykonanie planu rocznego dochodów z tytułu podatku od towarów i usług wynosi 45,5%. Dla porównania, po pierwszym półroczu 2011 r. do budżetu z tytułu podatku od towarów i usług wpłynęło ponad 60 758 mln zł, czyli obecnie jest mniej o ponad 500 mln zł niż w roku ubiegłym. Wpływy z VAT są zatem nominalnie niższe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Co więcej, w roku ubiegłym plan dochodów z VAT po pierwszym półroczu był wykonany w 50,9%, czyli o ponad 5 punktów procentowych więcej niż obecnie. Ponadto, biorąc pod uwagę inflację w wysokości 4,3% (w czerwcu br. w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego), dochody budżetu z podatku od towarów i usług w wartościach realnych (ceny z roku 2011) spadły w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego o ponad 5 %.
Spada również dynamika dochodów z VAT licząc w okresach miesięcznych. W czerwcu br. dochody z VAT wyniosły niecałe 8,45 mld zł, czyli mniej niż miesiąc wcześniej (w maju wpłynęło z tego tytułu do budżetu 8,497 mld zł). Co więcej, w czerwcu 2011r., do budżetu z tytułu podatku od towarów i usług wpłynęło 9 546 mld zł, czyli w roku bieżącym szacowane miesięczne dochody z tego tytułu były o ponad 1 mld zł niższe.
Biorąc pod uwagę dużo gorsze perspektywy gospodarcze na drugą połowę roku i już spadające dochody budżetu z podatku od towarów i usług, wykonanie założonego wyniku i osiągnięcie deficytu w wysokości nie wyższej niż 35 mld zł na koniec roku 2012, pomimo dodatkowego, nieprzewidzianego w ustawie budżetowej, wpływu do budżetu ponad 8 mld zł z zysku NBP, pozostaje mocno niepewne. Jeżeli dochody z podatku od towarów i usług będą niższe niż w roku ubiegłym, to do zamknięcia budżetu założonym w ustawie deficytem, może brakować kilku miliardów złotych. A wzrostowi dochodów sprzyjać nie będzie zakładane w drugim półroczu spowolnienie gospodarcze.
Autor
Maciej Rapkiewicz
Były ekspert w dziedzinie Finanse publiczne