Kilka tygodni temu rząd przyjął projekt budżetu na 2009 rok. Założony w budżecie wzrost PKB wynosi 4,8%. Od tego czasu szereg instytucji obniżyło prognozy wzrostu do 3,5 – 4%. Przykładowo, bank JP Morgan obniżył prognozę wzrostu na 2009 r. do 4%. W 2009 roku osłabną dwa podstawowe czynniki wzrostu- inwestycje zagraniczne oraz popyt wewnętrzny.
Proponowany budżet zakłada zbyt optymistyczny poziom wzrostu gospodarczego. Założenie to, oraz zakładana redukcja wydatków sprawiły, że przewidywany deficyt budżetowy jest niższy niż w latach ubiegłych, mimo obniżki podatków.
Na Produkt Krajowy Brutto (PKB) składają się: konsumpcja indywidualna, inwestycje przedsiębiorstw, wydatki rządu i eksport netto. Trudno ocenić skutki obniżki podatku PIT do 18% i 32%. W stabilnym scenariuszu powinna się ona przełożyć na utrzymanie konsumpcji na poziomie podobnym do 2008 r., jednak w sytuacji niepewności obywatele ograniczają akcję zakupową i preferują oszczędności. Niskie zyski przedsiębiorstw w roku 2008 przełożą się na mniejszą skłonność do inwestowania. Trudności gospodarcze w rozwiniętych krajach świata nie pozwolą na zmniejszenie deficytu handlowego. W takich warunkach ograniczanie wydatków państwa może pogłębić spadek dynamiki wzrostu PKB.
Sądzimy, że w sytuacji, gdy perspektywy gospodarki są niepewne, lepiej jest założyć konserwatywnie wzrost gospodarczy i przewidzieć większy deficyt budżetowy. Umiarkowana ekspansja fiskalna (niższe podatki już zostały uchwalone, można pokusić się o przewidzenie lekko wyższego deficytu) pomoże zachować wzrost gospodarczy w okresie turbulencji w światowej gospodarce.
Założone w budżecie wpływy z prywatyzacji to 12 mld zł. W warunkach zapaści rynków finansowych osiągnięcie tych wpływów wymagałoby wyprzedaży całej elektroenergetyki w jednym roku. Realne wpływy z prywatyzacji to maksymalnie 2 mld zł.
Rząd dysponujący aparatem analitycznym powinien zlecić Ministerstwu Finansów ponowne przeanalizowanie wskaźników makroekonomicznych przyszłorocznego budżetu. Zauważalna jest konieczność przeliczenia głównych pozycji budżetu i złożenia autopoprawki przez rząd.
Jednocześnie konieczne jest przyjęcie ustawy o emeryturach pomostowych w wersji rządowej. Świadczenia te powinny zastąpić wcześniejsze emerytury, przyznawane na podstawie niesprawiedliwych kryteriów grupom zawodowym o silnej pozycji przetargowej, bez uzasadnienia w postaci stanu zdrowia tych świadczeniobiorców.
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Urealnienie budżetu na 2009 r.
Kilka tygodni temu rząd przyjął projekt budżetu na 2009 rok. Założony w budżecie wzrost PKB wynosi 4,8%. Od tego czasu szereg instytucji obniżyło prognozy wzrostu do 3,5 – 4%. Przykładowo, bank JP Morgan obniżył prognozę wzrostu na 2009 r. do 4%. W 2009 roku osłabną dwa podstawowe czynniki wzrostu- inwestycje zagraniczne oraz popyt wewnętrzny.
Proponowany budżet zakłada zbyt optymistyczny poziom wzrostu gospodarczego. Założenie to, oraz zakładana redukcja wydatków sprawiły, że przewidywany deficyt budżetowy jest niższy niż w latach ubiegłych, mimo obniżki podatków.
Na Produkt Krajowy Brutto (PKB) składają się: konsumpcja indywidualna, inwestycje przedsiębiorstw, wydatki rządu i eksport netto. Trudno ocenić skutki obniżki podatku PIT do 18% i 32%. W stabilnym scenariuszu powinna się ona przełożyć na utrzymanie konsumpcji na poziomie podobnym do 2008 r., jednak w sytuacji niepewności obywatele ograniczają akcję zakupową i preferują oszczędności. Niskie zyski przedsiębiorstw w roku 2008 przełożą się na mniejszą skłonność do inwestowania. Trudności gospodarcze w rozwiniętych krajach świata nie pozwolą na zmniejszenie deficytu handlowego. W takich warunkach ograniczanie wydatków państwa może pogłębić spadek dynamiki wzrostu PKB.
Sądzimy, że w sytuacji, gdy perspektywy gospodarki są niepewne, lepiej jest założyć konserwatywnie wzrost gospodarczy i przewidzieć większy deficyt budżetowy. Umiarkowana ekspansja fiskalna (niższe podatki już zostały uchwalone, można pokusić się o przewidzenie lekko wyższego deficytu) pomoże zachować wzrost gospodarczy w okresie turbulencji w światowej gospodarce.
Założone w budżecie wpływy z prywatyzacji to 12 mld zł. W warunkach zapaści rynków finansowych osiągnięcie tych wpływów wymagałoby wyprzedaży całej elektroenergetyki w jednym roku. Realne wpływy z prywatyzacji to maksymalnie 2 mld zł.
Rząd dysponujący aparatem analitycznym powinien zlecić Ministerstwu Finansów ponowne przeanalizowanie wskaźników makroekonomicznych przyszłorocznego budżetu. Zauważalna jest konieczność przeliczenia głównych pozycji budżetu i złożenia autopoprawki przez rząd.
Jednocześnie konieczne jest przyjęcie ustawy o emeryturach pomostowych w wersji rządowej. Świadczenia te powinny zastąpić wcześniejsze emerytury, przyznawane na podstawie niesprawiedliwych kryteriów grupom zawodowym o silnej pozycji przetargowej, bez uzasadnienia w postaci stanu zdrowia tych świadczeniobiorców.
Autor
Marek Dietl